Blog ( przeniesiony ze zlikwidowanego bloxa) jest zapisem emocji , przemyśleń, czasem irytacji. . Zaczęłam go pisać jako Agnieszka. Była to bohaterka moich młodzieńczych opowiadań.
sobota, 20 sierpnia 2022
Wojna w Ukrainie i covid
sobota, 13 sierpnia 2022
Antoni Libera Madame
Czytając „Madame” powróciłam myślami do czasów szkolnych. Choć Antoni Libera reprezentuje inne pokolenie, doświadczenia
życia w PRL-u były podobne. Zachwycałam się tymi samymi lekturami:
Conradem, egzystencjalizmem, chodziłam do Instytutu Kultury Francuskiej, w domu
szumiało radio Wolna Europa no i też trójkowa „Lista przebojów”, „Zgryz”,
kiepsko nagrane piosenki Kaczmarskiego i innych ( na to musiał Libera
troszkę poczekać). Podobnie żyłam na pograniczu marzeńi rzezcywistości utożsamiałam się z bohaterami literackimi, cytowałam
poezję, nieakceptowałam obłudy.
W „Postscriptum” poznajemy genezę powieści. Jest stan wojenny, autor ukrywa się, i aby odciąć się o rzeczywistości, trochę w celach terepautycznych zaczyna pisać , z czasem owo pisanie przeradza się w tworzenie.
Fabułę "Madame" tworzy zapis doświadczeń i emocji narratora -
bohatera. Powieść rozpoczyna ciekawie opowiedziana historia szkolnych wybryków,
fascynacji źle widzianym wówczas jazzem - symbolem „zgniłego Zachodu", teatrem
szkolnym, Szekspirem i Goethem. Zarówno szkolny zespół jazzowy jak i teatr
zostały karnie rozwiązane.
Dowcipnie
ukazane funkcjonowanie uczniów i nauczycieli w ówczesnej peerelowskiej szkole,
i drobne, ale ważne reakcje tych, którzy doceniają działania mlodych
wynikających się zasadom oraz tych ,którzy tłamsili wszelakie przejawy wolnego
myślenia - to tylko wstęp do głównego wątku: zauroczenia bohatera Madame – profesorką
od francuskiego.
Poszukiwania
informacji o nauczycielce prowadzą do odkrywania tragicznej i zarazem romantycznej
historii jej rodziców w kontekście wojny w Hiszpanii, i komunizmu, więzienia,
podejrzanych wypadków, absurdów rzeczywistości. Wiele lat później niż historia z powieści moja
mama też przeżyła podejrzany wypadek samochodowy, podejrzany, bo na trawniku
daleko od ulicy. Mama wybierała się do
sklepu, nie pozwoliła mi iść ze sobą, dlazcego?! Miałam wtedy 8 lat. Milicjant,
który wjechał na alejkę mijając chodnik i pokaźny trawnik, został uniewinniony.
Dziś próbowałabym rozwikłać tę historię i inne dziwne sytuacje z mego
dzieciństwa, jak ciężkie zatrucie czymś chemicznym mojej mamy. Jednak ci
ludzie, starsi od moich rodziców, albo już nie żyją, albo są bardzo wiekowi i
pewnie nie serfują w necie.
Kim
jest Madame, jak została dyrektorką szkoły, przecież wiadomo, kto wtedy mógł
zająć takie stanowisko? Coś o tym wiem. Mój tata nie mógł zostać kieeownikiem
badań, mimo osiągnięć naukowych, patentów, ponieważ nie należał do partii i nie miał pochodzenia robotniczego.
Tłem historii są realia i absurdy PRL-u: wyjazdy za granicę na zaproszenie
francuskiej uczelni, które nie były takie oczywiste, handel kawiorem, wstęp do
obiektów kultury, wystawa Picassa, relacje na uczelni, w szkole; retrospekcje
sięgają gen.Franco i różnych interpretacji tamtych wydarzeń.
Powieść tworzą emocje bohaterów zmagających się z ówczesną rzeczywistością, fascynacje literackie bohatera. Utwór przeplatają fragmenty poezji, dramatów, odzwierciedlające przeżycia maturzysty, czasem nawet mini interpretacje utworów. Świat uczuć, rozterek, pragnień pochłania nas. Antygona, Kreon, Fedra, Faust, Szekspir, Goethe, Rasin - przemawiają w imieniu narratora, który prowadzi grę z Madame, komunikując się słowami literackich postaci, choć nie jest pewny, czy profesorka wykona kolejny ruch, czy zrozumie...? Romas, który tlił się w wyobrażni, będzie istniał w pamięci kolejnych roczników.Typowe uczucia nastolatka mieszają się z historią. Podążając śladem Madame przenosimy się w czasy totalitaryzmu, przez chwilę czujemy tak jak ówcześni ludzie, szukający wolności, pragniemy aby Madame udało się wyjechać do Francji