piątek, 13 października 2023

Wybory 2023

 Chcę mieszkać w demokratycznym kraju

Być obywatelką Europy

Móc "na spontanie " polecieć do Włoch, 

Spędzić weekend w Alpach...

Chcę kraju , który przestrzega mądre zasady Monteskiusza o trójpodziale władzy.

W kraju ,w którym mamy prawo do różności , inności , w którym nie ma nienawiści, w którym rządzi Mądrość, Tolerancja, Miłość a nie obłuda , zawiść i głupota ! 

Nie chcę, powrotu to czasów cenzury, Wolnej Europy, literatury drugiego obiegu i jedynej słusznej partii oraz izolacji od "złego" Zachodu.

Pragnę ,by słynna książka Orwella o Wielkim Bracie, dla moich dzieci,wnuków, dla moich uczniów , była tylko opowieścią o dawno minionych czasach.

Pragnę tylko wolności, zwykłego życia , codzienności z jej blaskami i gorszymi dniami. 

Pragnę pisać o miłości ,górach, nauce i wielu innych ważnych lub mniej ważnych sprawach . 






Emigracja?


Mam dosyć. Chce emigrować! Nie widzę już nadziei! Myślałam, że będziemy żyć w demokratycznym kraju... Było pięknie ... Poczułam się obywatelem Europy.  

Teraz boję się.... 

Wojna w Ukrainie

Znana tenisistka nie planuje przyszłości,

Bo przecież może zginąć, gdy pojedzie do Odessy

Rząd ogranicza handel zboża , przestanie dostarczać broń ... 

W tym czasie Rosja znów atakuje Ukrainę ...


Nagonka na film Agnieszki Holland " Zielona granicą" ....

Czy ktoś z krytykujących oglądał już film?


W TVP mówią bzdury, w które wierzą ludzie

Władza może wszystko ,jak kiedyś w komunizmie.

Ujawniane są kolejne afery .... I nic .... to " tylko aferka" 

W podręcznikach coraz mniej o demokracji ....

Nienawiść " ma się dobrze" , coraz śmielsza owa pani. 

Stopniowo cofamy się , młodzi poznają nowe realia, my przypominamy sobie młodość.

Zamkną przed nami granicę -to prawdopodobne

Podręczniki nie zająknął się o paru niewygodnych twórcach 

O paru niewygodnych bohaterach naszej histori .

Wyemigrowałabym do Włoch, Hiszpanii....

Ale nie zostawię bliskich....

Kto będzie walczył o normalność, gdy wszyscy wyjadą?


Boję się,że są ludzie, którzy oglądają tylko TVP i znają tylko jedna rzeczywistość, jedną interpretację. W tym jest metodą, w powtarzane klamstwa, w końcu zaczynamy wierzyć . Spodobała mi się Polska po 1989 r , Polska demokratyczna, w unii, zjednoczona.Dzis jesteśmy podzieleni jak nigdy w historii, nienawiść niestety rządzi. Marsz daje nadzieję .... Oby to nie była tylko nadzieja.
















poniedziałek, 3 lipca 2023

Ostatnie wakacje

 

Wiem ...

Masz prawo wyjechać, poznać świat


Wiem....
Powinnam cieszyć się , że Wam się udaje...


Wiem....
Nie mam prawa tęsknić i smucić się
To egoizm ....


Już nie pomogę,  nie wesprę,  nie będę na każde zawołanie....

Nie pokażę Młodemu  gór , nie zaopiekuję się kotem,

Nie nauczę jeździć na rolkach, nie będę kupować zabawek,

Nie obejrzę Ciebie na meczu, bo już nie będziesz grał,

Czy Twoja drużyna przetrwa?

Wiem..... Nie....

Tęsknię... Jest mi smutno....

Muszę się tylko cieszyć....

niedziela, 11 czerwca 2023

Rok 2023 będzie lepszy

 Rok 2023 będzie lepszy.Wierzę, że może wojna w Ukrainie skończy się, że przestaną nas dręczyć wirusy cowidowe, chciałabym biegać po górach, uczyć dzieciaki, wieść nudne rodzinne życie, bawić się z wnusiem..., 

wtorek, 6 czerwca 2023

4 czerwca 2023

 Tak dobrze żyło się w wolnym, demokratycznym kraju. Staliśmy się obywatelami Europy. Nie chcę , aby to skończyło się.

4 czerwca znów stał się dniem symbolicznym. Było pięknie. Pokazaliśmy solidarność, mądrość , znów byliśmy razem....

Zastanawiam się, co dalej ?

Czy marsz coś zmieni? 

Czy Mądrość, Prawda, Tolerancja , Wolność pokonają arogancję i bezczelność?

Czy różność przestanie dzielić?





sobota, 20 sierpnia 2022

Wojna w Ukrainie i covid


Wojna zbiegła się z moim long covidem. Covid minął -wojna trwa, 
Nie pisałam, bo są sprawy, o których milczę, zbyt bolą... Covid sprawił,ze stałam się hipochodryczką, brak sił, utrata kondycji - to mnie przerosło. Chyba już jest ok. Mam nadzieję. Jednak nie jest ok w Ukrainie. 

Wojna jest złem, jest śmierią lękiem, żadne słowa tego nie wyażą
Wojna to ciepienia, rozstania, brak domu.   Pytanie retoryczne, jak zatrzymać Rosję? Czy  opozycja w Rosji może  coś zmienić ? Realnie nie, ale zawsze jest nadzieja... 

Czym skończy się wojna? Na Krymie zmuszają, by dzieci posyłać do szkoły z rosyjskim programem. 
Nie jestem politykiem, nie znam się na strategii, ale moja nadzieja jest nikła. Czy Ukraina zostanie włączona do Rosji? Czy można temu zapobiec?  Czy  Litwa, Łotwa,  Polska nie staną się drugą Ukrainą?
Co może NATO, Unia?  
Czy kiedykolwiek Rosja zmieni się? Carat, Zwiazek Sowiecki, Rosja XXI wieku - nie wiele różnią się.

sobota, 13 sierpnia 2022

Antoni Libera Madame


 Czytając  „Madame” powróciłam myślami do  czasów szkolnych. Choć Antoni  Libera reprezentuje inne pokolenie, doświadczenia życia w PRL-u były podobne. Zachwycałam się tymi samymi lekturami:  Conradem, egzystencjalizmem, chodziłam do Instytutu Kultury Francuskiej, w domu szumiało radio Wolna Europa no i też trójkowa „Lista przebojów”, „Zgryz”, kiepsko nagrane piosenki Kaczmarskiego i innych ( na to  musiał Libera troszkę poczekać). Podobnie żyłam na pograniczu marzeńi rzezcywistości  utożsamiałam  się z bohaterami literackimi, cytowałam poezję, nieakceptowałam obłudy.

W „Postscriptum” poznajemy genezę powieści. Jest stan wojenny, autor ukrywa się, i aby odciąć się o rzeczywistości, trochę w celach terepautycznych zaczyna pisać , z czasem owo pisanie przeradza się w tworzenie. 

Fabułę "Madame"  tworzy zapis doświadczeń i emocji narratora - bohatera. Powieść rozpoczyna ciekawie opowiedziana historia szkolnych wybryków, fascynacji źle widzianym wówczas jazzem - symbolem „zgniłego Zachodu", teatrem szkolnym, Szekspirem i Goethem. Zarówno szkolny zespół jazzowy jak i teatr zostały karnie rozwiązane.

Dowcipnie ukazane funkcjonowanie uczniów i nauczycieli w ówczesnej peerelowskiej szkole, i drobne, ale ważne reakcje tych, którzy doceniają działania mlodych wynikających się zasadom oraz tych ,którzy tłamsili wszelakie przejawy wolnego myślenia - to tylko wstęp do głównego wątku: zauroczenia bohatera Madame – profesorką od  francuskiego.

Poszukiwania informacji o nauczycielce prowadzą do odkrywania tragicznej i zarazem romantycznej historii jej rodziców  w kontekście wojny w Hiszpanii, i komunizmu, więzienia, podejrzanych wypadków, absurdów rzeczywistości.  Wiele lat później niż historia z powieści moja mama też przeżyła podejrzany wypadek samochodowy, podejrzany, bo na trawniku daleko od ulicy. Mama wybierała się  do sklepu, nie pozwoliła mi iść ze sobą, dlazcego?! Miałam wtedy 8 lat. Milicjant, który wjechał na alejkę mijając chodnik i pokaźny trawnik, został uniewinniony. Dziś próbowałabym rozwikłać tę historię i inne dziwne sytuacje z mego dzieciństwa, jak ciężkie zatrucie czymś chemicznym mojej mamy. Jednak ci ludzie, starsi od moich rodziców, albo już nie żyją, albo są bardzo wiekowi i pewnie  nie serfują w necie.

Kim jest Madame, jak została dyrektorką szkoły, przecież wiadomo, kto wtedy mógł zająć takie stanowisko? Coś o tym wiem. Mój tata nie mógł zostać kieeownikiem badań, mimo osiągnięć naukowych, patentów, ponieważ nie należał do partii i  nie miał pochodzenia robotniczego.


Tłem historii są realia i absurdy PRL-u: wyjazdy za granicę na zaproszenie francuskiej uczelni, które nie były takie oczywiste, handel kawiorem, wstęp do obiektów kultury, wystawa Picassa, relacje na uczelni, w szkole; retrospekcje sięgają gen.Franco i różnych interpretacji tamtych wydarzeń.


Powieść tworzą emocje bohaterów zmagających się z ówczesną rzeczywistością, fascynacje literackie bohatera. Utwór przeplatają fragmenty poezji, dramatów, odzwierciedlające przeżycia maturzysty, czasem nawet mini interpretacje utworów. Świat uczuć, rozterek, pragnień pochłania nas. Antygona, Kreon, Fedra, Faust, Szekspir, Goethe, Rasin - przemawiają w imieniu narratora, który prowadzi grę z Madame, komunikując się słowami literackich postaci, choć nie jest pewny, czy profesorka wykona kolejny ruch, czy zrozumie...? Romas, który tlił się w wyobrażni, będzie istniał w pamięci kolejnych roczników.Typowe uczucia nastolatka mieszają się z historią. Podążając śladem Madame przenosimy się w czasy totalitaryzmu, przez chwilę czujemy tak jak ówcześni ludzie, szukający wolności, pragniemy aby Madame udało się wyjechać do Francji